Hydroizolacja to zabezpieczenie części podłóg, ścian oraz sufitów przed wodą. Takie działanie pozwoli nam skutecznie uchronić budynek przed niszczeniem, powstawaniem grzyba i pleśni. Odpowiednio przeprowadzona niweluje również ryzyko zalania i pozwala na dłużej cieszyć się trwałym tynkiem.
W obu tych miejscach podłoże jest narażone na wilgoć. Hydroizolacja w łazienkach jest konieczna pod brodzikiem lub wanną oraz przy umywalce. Z kolei na tarasach i balkonach grozi nam zalanie przez wodę deszczową – nawet najlepiej położone płytki podłogowe nie potrafią odpowiednio zabezpieczyć podłogi przed wodą. Poza tym w trakcie użytkowania tarasu, pod wpływem różnych czynników, pojawiają się szczeliny i pęknięcia, przez które dostaje się woda. Odpowiednia hydroizolacja sprawi, że nasze podłoże będzie zabezpieczone.
Aby wykonać hydroizolację tarasu bądź łazienki, należy wykorzystać tzw. płynną folię, która jest dostępna w sklepach budowlanych. Całe przedsięwzięcie rozpoczynamy od naniesienia folii na suchą i przygotowaną powierzchnię podłogi oraz ścian. Wcześniej podłoże pod płytki gruntujemy preparatem, który jest odporny na wilgoć. Podłoga musi być sucha i oczyszczona. Płynna folia ma dość stałą konsystencję, dlatego przed jej naniesieniem trzeba ją odpowiednio wymieszać. Nakładamy ją w dwóch warstwach – każda z nich ma około 1 mm grubości. Po wyschnięciu jednej, należy nałożyć kolejną. Narożniki są miejscem, w którym woda zbiera się bardzo szybko, zwłaszcza przy brodziku, dlatego należy pomyśleć nad dodatkowym zabezpieczeniem w postaci tkaniny poliestrowej. Cały proces zajmuje około 24 godziny.
Bardzo ważne jest również położenie fug odpornych na wilgoć. Aby je wykonać, musimy zastosować specjalną zaprawę spoinującą. W ten sposób w naszej łazience nie pojawi się pleśń ani grzyb. Spoina musi być naniesiona w okolicach wanny, a także koło brodzika i umywalki, czyli tam, gdzie woda może przeciekać. W ten sposób bardzo dokładnie zabezpieczymy podłoże przed wodą, która nie będzie wnikała między fugi i zatrzyma się na płytkach. Tym samym przeciwdziałamy pojawieniu się pleśni i zabezpieczamy tynk przed pękaniem.
Jeśli chodzi o rodzaje hydroizolacji, to możemy wyróżnić kilka jej typów. Bardzo popularne są hydroizolacje na podstawie smoły oraz bitumów. Są one odporne na wodę, a także mają bardzo dobrą przyczepność międzywarstwową. Niestety bitumy nie są dobre dla naszego zdrowia, dlatego nie zaleca się stosować ich w zamkniętych pomieszczeniach. Radzimy wykorzystywać je na tarasach, czy balkonach. Natomiast do łazienki oraz toalety idealnie sprawdzą się hydroizolacje na bazie dyspersji żywic sztucznych. Bardzo popularne są zwłaszcza żywice poliuretanowe, ponieważ wyróżniają się wyjątkową odpornością na pęknięcia oraz uszkodzenia. Są używane głównie w warunkach wewnętrznych, ale również do izolacji przydomowych. Żywice poliuretanowe wykonuje się na bazie żywic reaktywnych, które mocno wnikają w podłoże i mają świetną przyczepność. Wykazują również dużą odporność na pęknięcia i nie działają negatywnie na nasz organizm. Są także elastyczne i bardzo proste do położenia. Można nałożyć nawet kilka warstw dla uzyskania lepszej izolacji. Preparaty mineralno-polimerowe stosuje się do izolowania murów oraz cokołów. Sprawdzą się również do izolacji zbiorników wodnych, np. oczek wodnych. Wszystkie wymienione powyżej hydroizolacje można stosować pod płytki podłogowe lub na tarasie.
