Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Planujesz budowę domu, hali lub innego obiektu? A może jesteś już na etapie finalizowania inwestycji i przygotowujesz się do odbioru budynku? Niezależnie od etapu, potrzebujesz opracowań geodezyjnych, bez których nie ruszy ani projekt, ani procedura zakończenia budowy. Wielu inwestorów myli mapę do celów projektowych z inwentaryzacją powykonawczą, mimo że oba dokumenty powstają na podstawie pomiarów geodety, pełnią zupełnie inne funkcje i są wymagane na różnych etapach inwestycji.
W tym artykule wyjaśniamy, czym różnią się te dwa opracowania, kiedy są wymagane i dlaczego nie można ich stosować zamiennie. Jeśli chcesz uniknąć zbędnych formalności, opóźnień czy błędów w dokumentacji, koniecznie przeczytaj dalej!
Jeśli planujesz budowę domu, hali magazynowej lub innej inwestycji, pierwszym krokiem jest przygotowanie dokumentacji projektowej. Do tego niezbędna będzie mapa do celów projektowych. Bez niej architekt nie przygotuje projektu, a urząd nie wyda pozwolenia. To dokument, który pozwala dopasować inwestycję do lokalnych warunków i wymogów formalnych.
Tego typu mapę wykonuje uprawniony geodeta na podstawie pomiarów terenowych oraz danych z państwowego zasobu geodezyjnego. Gotowy dokument zawiera m.in.:
Mapa ma charakter formalny i urzędowy. Podlega zgłoszeniu, weryfikacji i zatwierdzeniu przez właściwy Ośrodek Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej. Uznaje się, że jest aktualna przez około 3–6 miesięcy. Jeśli teren się zmienia, warto zlecić jej odświeżenie.
Kiedy zakończysz budowę i marzysz o wprowadzeniu się do nowego domu lub rozpoczęciu działalności w gotowym obiekcie, nie możesz jeszcze całkiem odetchnąć z ulgą. Zanim zgłosisz zakończenie robót do nadzoru budowlanego, musisz zlecić inwentaryzację powykonawczą. To ostatni krok formalny, który dokumentuje, co rzeczywiście zostało wybudowane i czy zgadza się z zatwierdzonym projektem. Bez tej dokumentacji urząd nie wyda pozwolenia na użytkowanie. Inwentaryzacja to profesjonalny pomiar stanu faktycznego obiektów i przyłączy, który potwierdza, że wszystko zostało wykonane zgodnie z przepisami i projektem.
Inwentaryzacja powykonawcza to dokładny pomiar wszystkich elementów, które powstały w trakcie budowy – nie tylko samego budynku, ale również przyłączy (woda, gaz, prąd, kanalizacja), chodników, ogrodzeń, parkingów czy zbiorników oraz obiektów towarzyszących, takich jak garaż czy altana.
Geodeta przygotowuje mapę powykonawczą, na której naniesione są te elementy zgodnie z faktycznym ich usytuowaniem w terenie. Otrzymujesz także tzw. Informację geodety, która trafia do dziennika budowy i jest niezbędna przy zgłoszeniu zakończenia prac.
Najlepiej zlecić inwentaryzację zaraz po zakończeniu wszystkich prac w terenie, jeszcze przed zasypaniem przyłączy czy montażem ogrodzenia. Ułatwia to dokładny pomiar i skraca czas realizacji. Wcześniej należy przygotować projekt budowlany (część zagospodarowania terenu), dziennik budowy (do wpisu geodety), dane inwestora i numer działki.
W Geosonar dokładnie przeprowadzamy przez ten etap. Nie tylko wykonujemy pomiar, ale też pomagamy w skompletowaniu dokumentów i przygotowujemy gotowy „pakiet” do urzędu.
Choć oba dokumenty są tworzone przez geodetę i mają postać mapy, pełnią zupełnie inne funkcje i występują na przeciwnych końcach procesu budowlanego.
Mapa do celów projektowych to dokument, od którego wszystko się zaczyna. Potrzebujesz jej, zanim jeszcze wbijesz pierwszą łopatę, aby architekt mógł opracować projekt budowlany, a Ty mógł go złożyć do urzędu w celu uzyskania pozwolenia na budowę. To geodezyjny obraz stanu istniejącego. Pokazuje, co znajduje się na działce i wokół niej przed rozpoczęciem inwestycji.
Z kolei inwentaryzacja powykonawcza to dokument, bez którego nie zakończysz budowy. Wykonuje się ją po zrealizowaniu wszystkich prac, aby wykazać, co dokładnie powstało. Obejmuje nie tylko sam budynek, ale też przyłącza, obiekty towarzyszące czy infrastrukturę na działce. Dzięki niej nadzór budowlany może formalnie zakończyć proces inwestycyjny i wydać pozwolenie na użytkowanie.
Różni je moment wykonania, cel, zawartość, a także dokumenty, które są z nimi związane. Mapa projektowa trafia do projektanta i urzędu przed budową. Inwentaryzacja trafia do dziennika budowy, do nadzoru i do archiwum geodezyjnego po zakończeniu prac.
Zamienne stosowanie tych pojęć, co zdarza się niestety dość często, może prowadzić do nieporozumień, opóźnień, a nawet odrzucenia dokumentacji przez urząd. Dlatego warto od początku planować obie usługi, korzystając ze wsparcia firmy geodezyjnej, która zna cały proces inwestycyjny.
W Geosonar doskonale rozumiemy, że budowa domu czy realizacja większej inwestycji to nie tylko wyzwanie techniczne, ale również prawne, czasowe i organizacyjne. Dlatego oferujemy kompleksową obsługę geodezyjną, od pierwszego szkicu po finalny wpis w dzienniku budowy. Dzięki temu nasi klienci nie muszą szukać kilku wykonawców, porównywać ofert czy śledzić zmieniających się procedur. Wszystko realizujemy w jednym, doświadczonym zespole.
Już na samym początku przygotowujemy mapę do celów projektowych, która stanowi bazę do rozpoczęcia całego procesu inwestycyjnego. Współpracujemy z projektantami i wiemy, jakie dane muszą znaleźć się na mapie, by uniknąć poprawek czy odrzuceń w urzędzie.
Kiedy projekt budowlany zostanie zatwierdzony, przechodzimy do wytyczenia budynku lub innych obiektów w terenie. Działamy precyzyjnie, zgodnie z dokumentacją i zawsze z uwzględnieniem lokalnych uwarunkowań.
Po zakończeniu prac wykonujemy inwentaryzację powykonawczą. Przygotowujemy również komplet dokumentów wymaganych przez nadzór budowlany, w tym mapę powykonawczą i „Informację geodety”. Wszystko oddajemy w formie gotowej do złożenia w urzędzie, oszczędzając czas i stres.
Niezależnie od tego, czy stawiasz swój pierwszy dom, czy prowadzisz kolejną inwestycję, jesteśmy gotowi, by wesprzeć Cię na każdym kroku.
Skontaktuj się z nami już dziś, a przygotujemy dla Ciebie niezbędne dokumenty i przeprowadzimy cały proces od A do Z!
