W przyrodzie o świetle rozproszonym mówi się w momencie, kiedy wiązki promieni słonecznych są załamywane przez nieregularną pokrywę chmur. Taki efekt wywołuje również mgła lub gęsty las.
W tym przypadku światło rozproszone jest łagodniejsze, a pojedyncze wiązki trafiają na szerszy obszar. Jeśli chodzi o zastosowanie oświetlenia rozproszonego w salonie, warto się na nie zdecydować z kilku powodów. Dowiedz się więcej na ten temat, czytając nasz artykuł!
Źródła światła, które oświetlają szeroki obszar, mogą tworzyć subtelne cienie o miękkich, łagodnych krawędziach, zamiast ostrych płatów zacienionego obszaru. Taka sytuacja zmniejsza kontrast zachodzący pomiędzy światłem i ciemnością. Dzięki temu oświetlenie we wnętrzu salonu będzie miało mniej zmarszczek i nierówności. Ze względu na taki efekt, światło rozproszone jest nawet niekiedy specjalnie określane przez fotografów, którzy nazywają je „beauty light”.
Z atutów wizualnych światła rozproszonego można skorzystać, decydując się na zastosowanie luster do makijażu. W tym przypadku warto dobrać odpowiednią klasę ochrony IP. Umożliwi to wykorzystanie światła rozproszonego w łazience albo sypialni lub garderobie.
Ze względu na to, że światło rozproszone może pełnić kluczową funkcję w kontekście aranżacji codziennie użytkowanej przestrzeni, warto zastanowić się, jak je dodać do salonu. Światło jest bardzo skutecznym narzędziem projektowania wnętrz, które naprawdę czyni dom domem. Dlatego też podstawowym założeniem dla każdego oświetlenia wewnętrznego jest odpowiednie dobranie światła.
Jeśli ktoś chce mieć w swoim salonie szerokoprzestrzenne, rozproszone oświetlenie, to najlepszym wyborem będzie stworzenie jednolitej i przede wszystkim nieoślepiającej instalacji w salonie. Dzięki temu będzie można podkreślić piękno kolorów, a także charakterystyczne cechy materiałów, które zostały wykorzystane podczas produkcji domowego wyposażenia.
Można to osiągnąć za sprawą półprzezroczystych kloszy, a także zaciemnianych opraw sufitowych. To właśnie te rozwiązania są w stanie stworzyć odpowiednio działające oświetlenie rozproszone.
Jeśli ktoś lubi rozwiązania minimalistyczne, to może dobrać panele oświetleniowe LED. Mogą one zostać umieszczone na suficie lub ścianie. Cechują się dużą uniwersalnością. Ze względu na swoją charakterystykę tworzą komfortową, wizualnie miękką atmosferę w przestrzeni salonowej. Minimalistyczny, gustowny i niezwykle płaski design pozwala im dopasować się do każdego motywu wnętrza oraz oferuje doskonałe oświetlenie podstawowe.
Dodanie tej odmiany światła w salonie sprawi, że doświetlenie w domu będzie mniej surowe, co sprzyja relaksowi. Żeby osiągnąć taki efekt, można się zdecydować na wiklinowe żyrandole w stylu boho, nowoczesne lampy pokryte plastikiem lub papierowe lampiony. Oba elementy umożliwiają uzyskanie dużej ilości światła, ale jednocześnie filtrują surowe, ostre światło dochodzące z żarówki.
W ramach ciekawostki warto wiedzieć, że przeciwnością światła rozproszonego jest oświetlenie twarde, które daje bezpośrednie światło i jest często stosowane w miejscach takich jak kuchnia czy biuro.
Zdj. główne: Greg Rosenke/unsplash.com