Kiedy słyszymy „dom z bali” przed oczyma mamy chatkę w górach otoczoną lasem i choć przyjęło się sądzić, że dom jednorodzinny to solidny, murowany budynek, coraz częściej spotyka się budownictwo różnego typu – w tym właśnie drewniane domki. Jakie są ich wady i zalety oraz jaki budżet powinniśmy przewidzieć na tego typu inwestycję?
W ostatnim czasie coraz więcej osób chętnie wraca do drewnianego budownictwa. Kojarzy się ono z sielskim życiem w zgodzie z naturą. Nic w tym dziwnego, gdyż drewniany budulec wytwarza we wnętrzach korzystny dla mieszkańców mikroklimat, dzięki zdolności neutralizowania jonów dodatnich emitowanych przez urządzenia elektryczne. Wpływa na poprawę wydolności układu oddechowego, lepszy sen i koncentrację. Ale to nie wszystkie jego zalety!
Drewno jest bardzo plastycznym materiałem, dzięki któremu będziemy mogli stworzyć dom niemal w każdym stylu architektonicznym, choć bez wątpienia najlepiej prezentować się będzie w sielskich klimatach przy akompaniamencie innych naturalnych surowców, tj. kamienia. Jest to również materiał, który dzięki odpowiedniej impregnacji sprawi, że dom będzie służył długie lata, nie ustępując w trwałości projektom murowanym. Kolejną zaletą jest szybki czas budowy. W przypadku zgromadzenia materiałów i zatrudnienia wykwalifikowanej ekipy dom może powstać już w niespełna dwa miesiące, nie wliczając w to jego wykończenia będącego znacznie krótszym czasem niż w tradycyjnych realizacjach, w których czynniki pogodowe odgrywają istotną rolę i mogą spowolnić prace.
Kolejnym istotnym atutem domu z bali jest jego tańsza eksploatacja, w szczególności w kwestii ogrzewania. Drewno szybko się nagrzeje i dobrze utrzyma ciepło, nie dopuszczając do dużych ubytków. Latem zaś wnętrze domu zapewni przyjemny chłód, tak pożądany w trakcie wakacyjnych upałów. Bale świetnie pochłaniają dźwięk, więc pomogą nam w wyizolowaniu poszczególnych pomieszczeń. Jednak chyba największą zaletą tego typu domu jest jego klimat, utrzymujący się we wnętrzach zapach drewna i sielskość bijąca niemal z każdego zakamarka.
Niestety, kiedy podejmiemy decyzję o budowie tego typu domu, okaże się, że nie jest to najprostsze i najtańsze rozwiązanie. Jednym z większych problemów, jakie napotkamy, jest znalezienie wykwalifikowanej ekipy budowlanej. W związku z elitarnością tej grupy musimy też liczyć się z wyższym kosztem robocizny. Kolejną wadą jest problem wkomponowania się budynku w otaczającą go infrastrukturę. Dom z bali będzie wyglądał dziwnie, kiedy wokół występują wyłącznie budynki murowane.
Co więcej, na przeszkodzie może stanąć plan zagospodarowania przestrzennego, do którego musimy się dostosować – w innym wypadku nie dostaniemy pozwolenia na budowę. Wadą, o której często zapominamy, jest możliwość osiadania drewnianego domu, co jest naturalne w przypadku wykorzystania tego typu materiału. Zmniejszanie wysokości w efekcie wysychania drewna może okazać się kłopotliwe już po kilku latach od wprowadzenia się. Dodatkowo drewniany dom wymagać będzie od nas specjalnej, dość kosztownej impregnacji co kilka lat.
Koszt budowy niewielkiego domu z bali to wydatek rzędu ok. 500 000 zł. Wysokość kwoty jest zależna od wielkości domu, ilości kondygnacji i materiałów budowlanych. Niestety trzeba mieć świadomość, że inwestycja jest droższa od jej murowanych odpowiedników przeważnie o ok. 30% w stanie surowym.
Zdj. główne: Yann Allegre/unsplash.com
