Artykuł sponsorowany
Układanie płytek heksagonalnych może wydawać się uciążliwe, jednak przy dobrym projekcie, odpowiednich obliczeniach i kilku trikach, stworzysz nietuzinkową ścianę, czy podłogę w kuchni lub w łazience. Przed przystąpieniem do remontu, pamiętaj, by zaopatrzyć się we wszystkie niezbędne materiały i narzędzia.
Na początek wybierz płytki, które będą odpowiadały Ci pod względem rozmiaru oraz wzoru i koloru. Najlepiej wybrać ścianę akcentującą i spróbować uzyskać dobrą linię na górze i po bokach. Zdecyduj też, czy ustawisz płytkę bokiem do góry, czy wierzchołkiem do góry.
Przed przystąpieniem do pracy, wykonaj obliczenia i stwórz projekt na papierze lub w programie graficznym, np. Adobe Installer. Pamiętaj, że płytki układane są na zasadzie plastra miodu, więc wymiary będą zmienne.
Najlepszym narzędziem do cięcia płytek jest piła, która tnie na mokro. Zaopatrz się przy tym w zatyczki do uszu, gdyż sprzęt do cięcia jest wyjątkowo głośny. Dodatkowo załóż rękawiczki, by zapobiec przecięciu się płytką oraz gogle, dzięki którym żadne drobiny nie dostaną się do Twoich oczu. Pracując przy ścianach, nie możesz rozłożyć od razu wszystkich rzeczy. Będziesz musiał ciąć i wygładzać na bieżąco. Jeśli chcesz ominąć rury, zalecane jest użycie piły do płytek z diamentową końcówką, która porusza się po wiertarce, tworząc idealne koła.
Przy układaniu płytek takich, jak płytki kuchenne lub płytki łazienkowe, przydatne jest cięcie kartonu w kształcie, który uważasz za potrzebny. Dzięki temu, możesz umieścić go w wybranym przez Ciebie miejscu i przyciąć, jeśli zachodzi taka konieczność. Zamiast układać płytki, uzyskaj kształt, rozmiar i kąt za pomocą tekstury, a potem możesz na jej podstawie przycinać właściwy materiał.
Wymieszaj zaprawę w małych partiach, by nie martwić się, że w międzyczasie stwardnieje. Pamiętaj, by zabezpieczyć w łazience rzeczy typu wanna oraz podłoga, ponieważ zdrapywanie zaschniętej zaprawy może być bardzo trudne.
Nałóż i rozczesz zaprawę, pozostawiając przy tym wypukłości, by płytka dokładnie przylgnęła do materiału bez ryzyka wylewania się spod niej nałożonej zaprawy. Postaraj się być precyzyjny, ponieważ płytka chwyta się od razu i trudno ją potem przesuwać.
Ostatni już krok, czyli wybranie fugi. Przed tym jednak, wszystko dokładnie wyczyść, by upewnić się, że nigdzie nie ma fragmentów zaprawy. Kiedy będziesz gotowy, nałóż fugę na szwy i delikatnie przetrzyj ją gąbką. Po nałożeniu całego materiału, sprawdź dokładnie, czy nigdzie nie powstały pęcherzyki powietrza oraz pozostałości fugi.
Płytki podłogowe nie różnią się zbytnio od tych, którymi wykładamy ściany. Pamiętaj, by dobrze przeczytać etykietę i dobrać kafelki, które będą przeznaczone do poruszania się po nich. Wybierz miejsce startu i wyrównaj wszystko przed rozpoczęciem cięcia lub układania, by upewnić się, że nie otrzymasz żadnych małych części przy krawędziach. Do przycinania możesz użyć tego samego wiertła, jakiego użyłeś przy płytkach ściennych. Nie zapomnij o stosowaniu krzyżaków do płytek, które zapewnią Ci odpowiednie linie i odstępy pomiędzy nimi.
Korzystaj z poziomicy i sprawdzaj, czy kafelki są położone równo. Podczas późniejszego korzystania, chodząc po płytkach, a zwłaszcza boso, wyczujesz nierówności. Podczas poruszania się lub pochylania i naciskania zbyt mocno w czasie kładzenia, płytka może pęknąć zanim wyschnie zaprawa murarska. By zachować jednolitość, możesz użyć tej samej fugi, której użyłeś przy ścianie.