Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Urządzanie małego salonu bywa trudne ze względu na ograniczony metraż. Mimo to można stworzyć estetyczne i praktyczne wnętrze, trzeba tylko rozplanować je w przemyślany sposób i dobrać dopasowane meble, które nie przytłoczą niewielkiego pomieszczenia.
W salonie spędzamy mnóstwo czasu – przyjmujemy gości, urządzamy imprezy urodzinowe i sylwestrowe, relaksujemy się z rodziną, pijemy kawę i czytamy książki. To wszechstronne pomieszczenie powinno więc być przede wszystkim funkcjonalne i przytulne. Bez wątpienia centralne miejsce salonu stanowi strefa wypoczynkowa z sofą bądź narożnikiem. Który model lepiej sprawdzi się w niewielkim wnętrzu? Przyglądamy się obu, wskazując ich zalety i wady.
Do małych salonów chętnie wybiera się sofy. Z reguły charakteryzują się one mniejszymi rozmiarami i lżejszymi konstrukcjami, które nie przytłaczają niewielkich pomieszczeń. Nie przykuwają też zbytnio uwagi, zgrabnie wkomponując się w aranżację. Ich wadą może być jednak mniejsza funkcjonalność, ponieważ zazwyczaj mieszczą mniej osób niż narożniki i same w sobie rzadko są wygodnym meblem wypoczynkowym do spania. Oczywiście, jeśli często nocują u nas goście, możemy zdecydować się na rozkładaną sofę z funkcją spania, ale najpierw musimy dokładnie wymierzyć salon, aby mieć pewność, że po rozłożeniu sofa nadal będzie mieścić się w salonie. Ponadto do wybranej sofy warto dobrać fotele bądź pufy, które będą pełnić rolę dodatkowych, równie wygodnych siedzisk.
Podsumowując, sofa będzie dobrym wyborem do małego salonu, jeśli rzadko ktoś u Ciebie nocuje i nie potrzebujesz dodatkowego miejsca do spania, a także zależy Ci na meblach, które sprawiają wrażenie lekkich i zgrabnych oraz nie przytłaczają wnętrza. Warto też pamiętać, że nowoczesne sofy i kanapy często wykonuje się na wymiar, dzięki czemu jeszcze łatwiej dopasowuje się je do konkretnych pomieszczeń.
Alternatywą dla sofy jest narożnik. Wbrew pozorom nie musi być zarezerwowany wyłącznie dla dużych salonów, może sprawdzić się również w tych mniejszych. Na pewno będzie dobrym wyborem, jeśli mieszkamy w kawalerce lub nasz salon został połączony z aneksem kuchennym, ponieważ pozwoli subtelnie zaznaczyć granicę między strefą jadalnianą a wypoczynkową. Narożnik, będący połączeniem kanapy i szezlongu, oferuje znacznie więcej miejsc niż typowa sofa. Umożliwia także wygodne wyciągnięcie nóg czy spanie, więc stanowi praktyczne rozwiązanie, jeśli nasi goście często zostają na noc.
Wadą narożnika na pewno jest rozmiar. Nawet najmniejsze modele mogą sprawiać wrażenie masywnych i przytłaczać niewielki salon. Jeżeli więc zdecydujemy się na narożnik, wybierzmy taki o minimalistycznym wzornictwie. Postawmy na jednolitą, stonowaną kolorystykę i gładki materiał dobrej jakości, który nie ulegnie szybkiemu zniszczeniu. Model w jasnym kolorze i bez zdobień nie będzie wizualnie dominować w małym pomieszczeniu.
Zdjęcie główne: Kara Eads/unsplash.com
