Decyzja o budowie domu niesie ogrom dylematów koniecznych do rozstrzygnięcia. Pierwsze pojawiają się już na etapie planowania ścian. Wybór jest duży, ale każda opcja to konsekwencje finansowe i techniczne. Ostatnie będzie trzeba uwzględniać aż do końca użytkowania budynku. Jakie ściany wybrać?
Podstawowym zadaniem jest zakreślenie cech, które mogą nas skłaniać do wyboru konkretnego rodzaju ściany zewnętrznej. Wyszczególnienie tych parametrów pozwoli nam łatwiej porównywać różne opcje.
Niewątpliwie pierwsza cecha, którą bierze się pod uwagę. Niektóre materiały bardzo dobrze chronią przed zewnętrznymi warunkami i dobrze znoszą ciężar stropu i dachu. Choćby cegła, silikat i ceramika. Inne są mniej wytrzymałe, ale odpowiednie użycie pozwala osiągnąć zadowalające efekty – choćby beton komórkowy. Warto dodać, że szczególnie w ich przypadku kładzie się nacisk na wykorzystanie wysokiej jakości betonu zbrojonego w szczególnie narażonych miejscach (nadproża, wieńce).
Od tego parametru zależy komfort mieszkania, ale też rachunki za prąd i ewentualność dodatkowego ocieplenia później. Współczynnik przenikania ciepła U nie może być wyższy, niż 0,23 W. Od 2021 r. wymagania będą wyśrubowane do U 0,20. Beton, silikat czy pełna cegła dodatkowo dobrze akumulują ciepło.
W domu przyjemniej będzie się mieszkało wtedy, gdy ściany okażą się być w dużej mierze dźwiękoszczelne. Jest to ważne w przypadku nieruchomości położonych blisko ruchliwych dróg lub innych źródeł hałasu, ale z pewnością nie zawadzi również w bardziej spokojnej okolicy. Również tutaj dobre wyniki da zastosowanie materiałów o dużej gęstości i masie (beton, silikaty, pełna cegła).
Ściana zewnętrzna musi być tak zaprojektowana, żeby miała zdolność do odparowywania pary wodnej. Musi być również szczelna i oczywiście estetyczna lub sprzyjać zastosowaniu wybranych przez nas materiałów wykończeniowych.
Podstawowym problemem jest zdecydowanie się na konkretny rodzaj ściany zewnętrznej. Pociągnie to za sobą określone koszty, wybór materiałów i technologii budowlanej.
Podstawą tej technologii jest użycie gotowych elementów z docieplonego keramzytobetonu, które zamawia się w wytwórni. Dzięki ich wykorzystaniu niesamowicie przyspiesza tempo prac. Niestety, większe są jednak koszty. Składa się na nie również konieczność użycia ciężkiego sprzętu i zaangażowania profesjonalnej ekipy, która poradzi sobie z montażem elementów wielkoformatowych.
Zdarzają się inwestycje, gdzie do budowy domu używa się kształtek ze styropianu, które są wypełniane betonem i zbrojone. Zaletą jest to, że z reguły są to konstrukcje dobrze docieplone.
Budowla składa się z drewnianego stelażu, do którego mocuje się różne rodzaje płyt. Najczęściej z zewnątrz są to płyty OSB, w środku zaś karton-gips. Pomiędzy nimi znajduje się najczęściej wełna mineralna. Istotne jest zastosowanie folii paroszczelnej i paroprzepuszczalnej. Ścianom szkieletowym towarzyszy szybkie tempo prac, ale trzeba je wykonywać z dużą znajomością zagadnienia, później zaś dbać o konserwację.
Najprostszy sposób tworzenia ściany zewnętrznej murowanej, do którego wykorzystuje się beton komórkowy lub ceramikę poryzowaną. Łączenie przebiega za pomocą zaprawy lub specjalnej pianki. O lepsze parametry izolacyjne dba się przez zastosowanie bloczków z wypełnieniem izolacyjnym. Kluczowa jest w tym przypadku staranność wykonania i zadbanie o wyeliminowanie mostków termicznych.
Najczęściej stosowany w Polsce system budowy ścian zewnętrznych. Przewiduje wykorzystanie dwóch elementów:
W przypadku tej technologii nie ma problemu z mostkami termicznymi, inwestycję można też rozłożyć na dwa etapy, co bywa atrakcyjne z punktu widzenia finansowego.
Wykonanie ściany zewnętrznej w tej technologii daje dobre rezultaty, ale jest pracochłonne. Składa się ona z:
Ściana zewnętrzna trójwarstwowa ma wiele zalet: wysoką odporność na warunki atmosferyczne i uszkodzenia mechaniczne, dobre parametry izolacyjne i akustyczne. Jej wykonanie będzie jednak generowało większe koszty.