Artykuł sponsorowany
Salon na poddaszu zachwyca klimatem i przytulnością. Jednak zaaranżowanie takiej przestrzeni może nastręczać wiele trudności. Jak urządzić pomieszczenie na najwyższej kondygnacji domu, aby nie tylko wyglądało stylowo, lecz przede wszystkim było funkcjonalne?
Poddasze to pomieszczenie, którego aranżacja bywa utrudniona ze względu na konstrukcję. Elementy więźby dachowej, skośne stropy, niskie ściany czy nieregularne powierzchnie sprawiają, że ta przestrzeń cechuje się pewnymi ograniczeniami. Jeśli jednak wykorzystamy je w pomysłowy sposób, uda nam się stworzyć niepowtarzalny salon.
Projektując salon na poddaszu, uwzględnijmy aspekty techniczne. Zadbajmy o odpowiednią izolację dachu i podłączenie instalacji elektrycznej. Zastanówmy się także, jak wykorzystać skośne ściany, stropy i widoczną więźbę dachową – takie elementy wcale nie muszą stanowić aranżacyjnego utrudnienia, a pełnić funkcję dekoracyjną, podkreślającą wystrój i urok wnętrza.
Największą zaletą pomieszczeń na poddaszu jest dostęp do ogromnej ilości światła. Dzięki oknom dachowym uzyskamy dobrze oświetlony, słoneczny salon, co sprawi, że wnętrze będzie wyglądać na przytulniejsze i cieplejsze. Nie zapomnijmy przy tym o żaluzjach lub roletach, które osłonią przed rażącymi promieniami, oraz zamykaniu okien podczas deszczu.
Rozświetlony salon na poddaszu można urządzić w ponadczasowym stylu skandynawskim. Charakterystyczne dla niego jasne kolory ścian optycznie powiększą wnętrze, a meble i dodatki wykonane z naturalnych materiałów, na przykład drewna, będą pasować do widocznych krokwi. Co istotne, meble skandynawskie cechują się prostą i lekką formą, dzięki czemu nie przytłoczą salonu na poddaszu. Uroku pomieszczeniu dodadzą dobrane tekstylia, takie jak lniane lub bawełniane zasłony, zwiewne firanki, koce o grubym splocie, poduszki i miękki dywan. W niedoświetlonych kątach, na przykład pod skosami i w rogach salonu, postawmy lampy bądź zamontujmy kinkiety. Dodatkowe oświetlenie będzie niezbędne wieczorami.
Podczas aranżowania salonu na poddaszu starajmy się wykorzystać każdą wolną przestrzeń. Pod skosami warto ustawiać niskie komody czy oryginalne skrzynie. Przydatna może być również szafa drewniana, w której schowamy zastawę stołową lub salonowe tekstylia. Ustawmy ją w wyższym narożniku, gdzie nie ma skośnej ściany. W salonie ważnym miejscem na pewno jest kącik telewizyjny, przydadzą się więc drewniane szafki RTV, które z łatwością wsuniemy pod skos, musimy jednak sprawdzić, czy zmieści się tam jeszcze telewizor.
Dobrym pomysłem jest przygotowanie miejsca do pracy lub czytania w pobliżu okna dachowego. Wówczas przyda się niewielki stolik, lampka i wygodny fotel. A jeśli nasz salon ma służyć także jako pokój gościnny, pomyślmy o rozkładanej kanapie.
Do salonu na poddaszu najlepiej wybierać proste i lekkie meble wykonane z jasnego drewna. Takie modele nie przytłoczą wymagającego wnętrza. Dobrą inwestycją będą na przykład meble sosnowe, które charakteryzują się trwałością i wytrzymałością, a przy tym wyglądają estetycznie. Warto także rozważyć zamówienie mebli na wymiar, wiąże się to jednak z wyższymi kosztami.
Fot.: materiał prasowy Klienta.
