Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Okres jesienno-zimowy niestety sprzyja obniżonej odporności, a co za tym idzie także przeziębieniom. Jest to również czas, w którym ludzki organizm jest narażony na działanie wszelkiego rodzaju wirusów i bakterii. Niestety te drobnoustroje atakują przede wszystkim układ odpornościowy i osłabiają go. Jednym ze sposobów w walce o zdrowie jest ozonowanie mieszkania. To najczęściej i najchętniej wybierana metoda dezynfekcji. Na czym polega ozonowanie?
W tym przypadku należy powiedzieć nieco o tlenie. Jak każdy z nas wie jest to składnik, który jest niezbędny oddychania dla większości organizmów. Dodatkowo ten pierwiastek chemiczny wchodzi w skład wielu związków organicznych, do których zaliczamy m.in. białka i węglowodany. Tlen w stanie wolnym składa się z cząsteczek dwuatomowych.
Wyjątkiem jednak jest ozon, który także jest tlenem, ale składa się z cząsteczek trójatomowych. To właśnie trzeci atom posiada zdolność do odłączania się i wchodzenia w reakcje z innymi związkami. Zazwyczaj rozwija on inne substancje i tworzy kolejne. Z uwagi na to, że ozon jest bardzo reaktywny to jest wykorzystywany w procesie dezynfekcji, a także neutralizacji zapachów. Podczas ozonowania należy korzystać z niego bardzo ostrożnie, ponieważ może uszkodzić nie tylko płuca, ale także skórę.
Ozonowanie pomieszczeń polega na wykorzystaniu reakcji utleniania. To wszystko dzięki ozonowi, który jest bardzo aktywny chemicznie, a co za tym idzie – wchodzi także w reakcje z wieloma organicznymi związkami. Przede wszystkim chodzi tu o drobnoustroje, które szkodliwie wpływają na ludzki organizm. Mowa tu przede wszystkim o pleśni, grzybach, roztoczach czy alergenach.
Podczas ozonowania dochodzi do ich utleniania. Efektem tego zjawiska jest rozkładanie na prostsze czynniki wszelkich szkodliwych związków i patogenów na prostsze czynniki, które nie stanowią już żadnego zagrożenia dla człowieka. Co daje ozonowanie? Praktycznie natychmiastowo w pomieszczeniu czuć świeży i delikatny zapach. Podobne wrażenie węchowe można odczuć np. tuż po burzy. Dlaczego akurat wtedy? Ponieważ w takiej sytuacji wzrasta stężenie ozonu w powietrzu.
Ozonowanie trwa zazwyczaj kilka godzin. Jednak czas całego procesu w znacznym stopniu jest uzależniony od wielkości pomieszczenia oraz wydajności urządzenia. Aby ozon wymieszał się z powietrzem i dotarł do każdego kąta w mieszkaniu – potrzeba czasu. Co dzieje się po wyłączeniu generatora? Ozon zmienia się w tlen, a jego poziom minuta po minucie maleje.
Niezwykle ważne jest także wywietrzenie mieszkania po ozonowaniu. Zajmują się tym specjalnie przeszkoleni pracownicy firm zajmujących się dezynfekcją i ozonowaniem. Po zakończonym procesie niezbędne jest sprawdzenie stężenia trójtlenu w powietrzu. Zabiegu oczyszczania i dezynfekcji nie należy przeprowadzać na własną rękę. Najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z oferty profesjonalnej firmy, takiej jak Centrum Dezynfekcji. Ozonowanie Białystok to świetny sposób na pozbycie się wszelkiego rodzaju drobnoustrojów, bakterii i wirusów.
Wiele osób zastanawia się, czy cały proces może zaszkodzić naszemu zdrowiu. Odpowiedź jest następująca – jeśli zabieg oczyszczania i dezynfekcji jest przeprowadzany zgodnie z instrukcją oraz wszelkimi zaleceniami producenta – nie mamy się o co martwić.
Najważniejsze jest jednak to, aby nie przebywać we wnętrzu w trakcie ozonowania. Konieczne jest także wywietrzenie mieszkania po zakończonej dezynfekcji. Wyłącznie wtedy mamy pewność, że cały proces z pewnością nam nie zaszkodzi.
Fot.: materiały prasowe Kliena.